Park Narodowy White Sands – białe wydmy gipsowej pustyni
Nie jest tajemnicą, że Stany Zjednoczone to miejsce, w którym znaleźć można niemalże wszystko. Bo Stany to przecież nie tylko miasta znane nam z wielkich hollywoodzkich produkcji i kultowych seriali Netflixa, ale przede wszystkim powalająca natura! I choć zwykle większości na myśl przychodzi od razu Wielki Kanion, to w kraju tym znajdziemy jeszcze 61 innych parków narodowych i wielokrotnie więcej różnego rodzaju obszarów chronionych. Park Narodowy White Sands z pewnością nie należy do tych najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych atrakcji przyrodniczych w USA, ale gwarantuję Wam, że jest to jedno z najbardziej zaskakujących i unikatowych miejsc, które można w Stanach zobaczyć i naprawdę warto jest się tam wybrać! 🙂
Park narodowy White Sands – biała pustynia Nowego Meksyku
White Sands National Park leży na południu Nowego Meksyku, w sercu Tularosa Basin. Na jego terenie znajduje się największe skupisko gipsowych wydm na świecie. Ta biała pustynia z połyskującym w słońcu piaskiem potrafi naprawdę oczarować, ale też dostarczyć rozrywki! To prawdziwie fascynujące miejsce, które ma w sobie coś magicznego.
White Sands – najmłodszy park narodowy w USA*
Aż trudno w to uwierzyć, ale jeszcze do niedawna park narodowy White Sands posiadał jedynie status pomnika narodowego. Dopiero w grudniu 2019 roku White Sands National Monument w końcu przemianowano na White Sands National Park. To naprawdę niezwykłe miejsce i w pełni zasługuje na taki awans. Białe Piaski wprost zwalają z nóg, a żadne zdjęcia nie są w stanie w pełni oddać ich piękna. Nie ma drugiego takiego miejsca na Ziemi! 🙂
*White Sands stracił pozycję najmłodszego parku rok później. W grudniu 2020 roku New River Gorge w Virginii Zachodniej został ogłoszony 63. amerykańskim parkiem narodowym.
Skąd wzięły się Białe Piaski?
Zapewne wielu z Was zastanawia się, skąd w ogóle wzięły się te gipsowe wydmy. Jak powstała ta niezwykła biała pustynia?
Setki milionów lat temu, kiedy jeszcze kontynenty stanowiły jedną całość, większość południowo-zachodniej części dzisiejszych Stanów Zjednoczonych leżała na dnie prehistorycznego morza. W skutek wciąż zmieniającego się poziomu wody tego płytkiego morza, na jego dnie zebrały się grube warstwy gipsu.
Kilkadziesiąt milionów lat temu, silne ruchy tektoniczne doprowadziły do powstania wielu pasm górskich, w tym gór otaczających rejon dzisiejszego parku. Gdy płyty tektoniczne zaczęły się od siebie odsuwać, wiele z pasm górskich rozdzielało się na części tworząc ogromne niecki. Góry w tym regionie podzieliły się na dwa pasma: San Andres i Sacramento, a pomiędzy nimi powstał Tularosa Basin.
Około trzech milionów lat temu płynąca tu rzeka Rio Grande transportując ogromne ilości utworów osadowych i minerałów ostatecznie zablokowała odpływ Tularosa Basin, zamieniając to miejsce w gigantyczną wannę bez korka. Spływająca do zbiornika woda nie mając żadnej drogi ujścia w końcu utworzyła pradawne jezioro Otero.
Podczas ostatniej epoki lodowcowej klimat był znacznie chłodniejszy i bardziej wilgotny. Kiedy znów zaczął się ocieplać, woda i topniejący śnieg zmyły z otaczających Tularosa Basin gór rozpuszczony gips i razem z nim spłynęły do zbiornika. Wraz z końcem epoki lodowcowej jezioro Otero zaczęło wyparowywać aż niemal zupełnie wyschło. Wtedy zaczęły formować się kryształki selenitu. Silne porywy wiatru rozkruszały je i polerowały, tworząc biały gipsowy piasek. Z czasem gromadzący się piasek zaczął tworzyć wydmy, które do dziś podziwiać można na terenie parku.
źródło: NPS
Jak zwiedzać White Sands?
Mimo, że obaszar parku udostępniony zwiedzającym jest stosunkowo niewielki, czas spędzić w nim można na wiele sposobów. To idealne miejsce by podziwiać naturę, udać się na długi spacer pośród białych wydm czy po prostu trochę się rozerwać. 😉
Parkowa droga widokowa – DUNES DRIVE
Dunes Drive to jedyna droga w parku dostępna dla turystów. Prowadzi ona z visitor center do miejsca, w którym możemy podziwiać ogromne wydmy ciągnące się niemal aż po horyzont. Cała trasa ma w sumie 26 km (tam i z powrotem). Większość drogi jest asfaltowa, a na samym jej początku podziwiać możemy krajobraz, który bardziej przypomina gigantyczną plażę. Znajdująca się na końcu trasy pętla wiedzie już pośród imponujących wysokich wydm. Ten odcinek drogi wiążę się z jazdą po ubitym, twardym gipsie. Tutaj też najbardziej trzeba uważać na ludzi, którzy schodząc z wydm zupełnie nieoczekiwanie mogą pojawić się na „jezdni”. Wzdłuż drogi znajdują się parkingi i mniejsze zatoczki, na których możemy zostawić samochód by wyjść zrobić zdjęcia lub udać się na krótką przechadzkę. Przy jednym z takich punktów wpadłyśmy nawet na opalającą się parę. Leżeli rozłożeni wygodnie na szczycie wydmy, w strojach kąpielowych!
Dunes Drive to bez wątpienia jedna z najciekawszych dróg widokowych, jaką miałam okazję przejechać!
White Sands – obudź w sobie dziecko!
Wyznając zasadę, że przed naturą zawsze należy czuć respekt oraz naczytawszy się historii mrożących krew w żyłach (w parku niestety zmarło już kilkoro turystów), postanowiłam podejść do zwiedzania tego miejsca z należytą powagą i ostrożnością. Z pełnymi butami na zmianę czekającymi zawsze w bagażniku, ze standardowym dużym zapasem wody w aucie i przede wszystkim z pokorą.
Na początku zatem wchodząc na piasek czułam się dosyć niepewnie, świadoma ewentualnych niebezpieczeństw. Palące słońce, wysoka temperatura oraz zamieszkujące park skorpiony, czarne wdowy, grzechotniki, jadowite mrówki i inne nieszczęścia nie sprzyjają przecież dobremu samopoczuciu. 😉
Szybko jednak zorientowałam się, że nie taki diabeł straszny, a przy zachowaniu zdrowego rozsądku i uważnym patrzeniu pod nogi można spokojnie w pełni cieszyć się tym niezwykłym miejscem!
W przeciwieństwie do zwykłego piasku, gips nie nagrzewa się, dlatego można po nim chodzić boso. Jest też bardziej ubity, więc chodzi się po nim nieco łatwiej. Białe Piaski są tak fascynujące i przynoszą tyle radości, że godziny mijają tu jak minuty!
Zimowe szaleństwa na środku pustyni
Park narodowy White Sands przez niektórych nazywany jest zimową pustynią. Gipsowe wydmy z białego, połyskującego w słońcu piasku przypominają gigantyczne śniegowe zaspy! Ale na samym wyglądzie się nie kończy. W White Sands naprawdę można poczuć się jak za starych dobrych czasów, kiedy jeszcze nasze polskie zimy były białe i niemal codziennie zjeżdżało się z górki na sankach. Ba, w visitor center można nawet zakupić/ wypożyczyć plastikowe jabłka do zjeżdżania! Nie pozostaje nic innego jak odnaleźć odpowiednią wydmę i mamy przepis na świetną zabawę! 😉
W parku znajdziemy również szlaki piesze o różnych poziomach trudności. Zatem miłośnicy pieszych wędrówek także będą zadowoleni. 😉
Prawdę mówiąc, my same nie byłyśmy specjalnie zainteresowane wyjściem na żaden konkretny szlak. Nie dlatego, że żadna z nas nie lubi takiej formy zwiedzania, ale dlatego, że po prostu zbyt dobrze się w parku bawiłyśmy. Przy każdej możliwej okazji wychodziłyśmy na jakiś czas z auta by połazić po wydmach. Gdy robiło się nam za gorąco, wracałyśmy do auta by się troszkę ochłodzić i jechałyśmy dalej. Tak nam się to podobało, że zupełnie zapomniałyśmy o wyznaczonych szlakach. Kompletnie straciłyśmy poczucie czasu i godziny spędzone w parku minęły nam błyskawicznie!
W White Sands można przemieszczać się poza szlakami. Na dobrą sprawę, można chodzić gdzie się chce, pod warunkiem, że przejedzie się wgłąb parku. Należy tylko bardzo uważać, żeby nie odejść za daleko i nie stracić orientacji. Bez odpowiedniego przygotowania i sprzętu taka wycieczka może się bardzo źle skończyć. Pamiętajcie też, by udając się na taki spacer zawsze mieć ze sobą duży zapas wody!
SZLAKI piesze w White Sands
W parku znajduje się 5 wyznaczonych szlaków pieszych. Trzy oznaczone są jako łatwe, jeden jako średnio trudny, a jeden uznany jest za trudny.
INTERDUNE BOARDWALK
Interdune Boardwalk to jedyny szlak jaki przeszłyśmy podczas naszej wizyty w parku. Jest to krótki (650 m) i bardzo prosty szlak prowadzący drewnianym pomostem. Wzdłuż tej promenady zlokalizowane są tablice informacyjne na temat parku, jego wydm oraz tutejszej fauny i flory. Szlak przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych, można też wjechać na niego wózkiem dziecięcym. Na szlaku znajduje się również niewielka strefa wypoczynkowa z ławeczkami pod zadaszeniem. W tym miejscu nie wolno schodzić z pomostu na piasek. Żeby móc swobodnie chodzić po wydmach należy przejechać jeszcze kilka kilometrów wgłąb parku.
Inne łatwe szlaki w parku to Playa Trail i Nature Life Dune Trail. Oba odchodzą od parkowej drogi, jeszcze przed Interdune Boardwalk.
PLAYA TRAIL
Playa Trail to 800 metrowy, płaski szlak prowadzący do niewielkiej plai, nazywanej zwykle plażą. Plaja, to płytka depresja, która po ulewnych deszczach okresowo wypełnia się wodą. Szlak oznaczony jest zielonymi tabliczkami z sercem ♥.
DUNE LIFE NATURE TRAIL
Nieco trudniejszy Dune Life Nature Trail to pętla o długości 1,6 km. By przejść szlak konieczne jest wspięcie się na dwie dość strome wydmy oraz spacer po miękkim piasku. Miejsce to jest szczególnie ciekawe ponieważ spotykają się tutaj dwa różne ekosystemy, tworząc niezwykle zróżnicowane środowisko. Szlak oznaczony jest niebieskimi tabliczkami z symbolem trefl ♣.
BACKCOUNTRY CAMPING TRAIL
Ten szlak zapewnia rozległe widoki na wielkie gipsowe wydmy bez konieczności znacznego oddalania się od drogi. Pętla ma bowiem jedynie 3,5 km. Szlak dostępny jest dla każdego, nie jest bardzo trudny, ale wymaga wielokrotnego wspinania się na strome wydmy. Oznaczony jest tabliczkami w kolorze pomarańczowym z symbolem pik ♠.
ALKALI FLAT TRAIL
Alkali Flat Trail to najdłuższy i najtrudniejszy szlak w parku. Mimo, że nazwa wskazuje inaczej, szlak ten nie jest wcale płaski. Prowadzi on przez liczne wysokie wydmy aż do Alkali Flat – wyschniętego dna pradawnego jeziora Otero. Szlak ma 8 km długości i oznaczony jest czerwonymi tabliczkami z symbolem karo ♦.
Stanowczo odradza się wybór tego szlaku gdy temperatura na zewnątrz przekracza 30 stopni. Zalecane jest również wędrowanie w towarzystwie.
Mapkę parkowej drogi i szlaków znajdziecie tutaj.
Bezpieczeństwo na szlakach
- Na szlakach w parku narodowym White Sands panuje jedna podstawowa zasada. Jeśli nie widzisz kolejnego markera szlaku- zawróć!
- Zawsze należy mieć ze sobą odpowiedni zapas wody. W miejscach takich jak White Sands organizm odwadnia się błyskawicznie. Wodę powinno pić się regularnie, by nie dopuścić do osłabienia organizmu.
- Ze szlaku należy zejść przed zachodem słońca.
- Spacery po wydmach są niezwykle niebezpieczne podczas burz z piorunami i burz piaskowych. Wtedy niestety należy zrezygnować z dalszej eksploracji parku.
Parkowe wycieczki z przewodnikiem
Park oferuje kilka bardzo ciekawych programów prowadzonych przez rangerów. To świetne rozwiązanie dla osób, które wolą wybrać się na szlak w grupie lub po prostu chcą dowiedzieć się więcej na temat parku. Z doświadczenia mogę Wam powiedzieć, że rangerzy mają ogromną wiedzę na temat miejsc, w których pracują. 🙂 Bardzo Wam takie wycieczki polecam.
W White Sands możecie między innymi wybrać się na Sunset Stroll, czyli godzinny spacer o zachodzie słońca. Z kolei Lake Lucero Tour to trzygodzinna wycieczka podczas której dowiecie się jak powstało to magiczne miejsce i co sprawia, że wciąż istnieje. Koniecznie zapytajcie o dostępne programy w Visitor Center!
Więcej na temat wycieczek przeczytacie tutaj:
nps.gov/whsa/planyourvisit/ranger-programs
Park Narodowy White Sands – informacje praktyczne
Wjazd do parku kosztuje 25$ za samochód. Jeżeli podróżujecie sami, możecie zakupić bilet jednoosobowy za 15$. Cena za wjazd motocyklem to 20$. Bilety ważne są przez 7 dni od daty zakupu. Posiadacze kart America the Beautiful do parku wjadą oczywiście bez opłat. Dlaczego warto jest zakupić taką kartę i na jakich zasadach ona działa przeczytacie dokładnie we wpisie o tym jak zaplanować podróż do USA, w rozdziale o parkach narodowych. 🙂

Park otwarty jest codziennie przez cały rok, z wyjątkiem 25 grudnia.
Godziny otwarcia zmieniają się w zależności od miesiąca. Park otwiera się zawsze o 7 rano i zamyka o zachodzie słońca. Aktualne godziny otwarcia sprawdzicie tutaj:
nps.gov/whsa/planyourvisit/hours
Jeżeli chcielibyście wjechać do parku wcześniej, lub opuścić go już po jego zamknięciu (np. żeby obejrzeć wschód słońca lub rozgwieżdżone niebo), musicie uzyskać odpowiedni permit. Proces ten wydaje się jednak być dość złożony i czasochłonny, a każda dodatkowa godzina w parku kosztuje 50$! Dlatego w tym przypadku zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie zostanie w parku na noc.
Noc w parku narodowym White Sands
W przeciwieństwie do przedłużania pobytu na terenie parku, spędzenie w nim nocy jest tanie. Kosztuje 3$ za osobę. Miejsc kempingowych jest tu jednak niewiele i panuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Dlatego najlepiej jest zjawić się w Visitor Center zaraz po jego otwarciu, by mieć pewność, że załapie się na jedno z miejsc. Dostaje się wtedy specjalny permit i przydzielony numer miejsca. W samym parku nie ma żadnej infrastruktury kempingowej. Tak zwany primitive backcountry camping to po prostu niewielki obszar wydzielony dla osób chcących rozbić się z namiotem. Do swojego miejsca trzeba też dojść z parkingu pieszo, idąc szlakiem Backcountry Camping Trail. Jeżeli chcielibyście zostać w parku na dłużej niż jedną noc, rano musicie spakować się i wrócić do Visitor Center, żeby dostać permit na kolejną noc i przydział swojego miejsca.
Jeżeli nie czujecie się komfortowo w tak surowych warunkach, najbliższa miejscowość z bogatą bazą noclegową to położone 25 km na wschód od wjazdu do parku Alamogordo.
POGODA w White Sands
W Tularosa Basin doświadczyć można najróżniejszej pogody, która też szybko może się zmienić. Od lutego do maja często wieje silny wiatr i występują tutaj burze piaskowe. Z kolei od maja do sierpnia temperatury w ciągu dnia mogą przekroczyć 38 stopni. W nocy temperatura może natomiast spaść nawet o 20 stopni! Miesiące od lipca do września to pora monsunowa, podczas której (zwłaszcza popołudniami) występują burze z piorunami. W takich miejscach jak Białe Piaski są one szczególnie niebezpieczne. Zimą z kolei temperatury w nocy często spadają poniżej zera. Poranki są bardzo chłodne, a temperatura w ciągu dnia waha się między -1 a 15 stopni. Dni są też krótsze, a co za tym idzie, park zamykany jest wcześniej.
Moja wizyta w parku wypadła w drugiej połowie maja i trafiłyśmy wtedy na idealną pogodę. Było już co prawda bardzo ciepło, ale przy odpowiedniej ilości wody i ochronie przeciwsłonecznej nasz pobyt w White Sands okazał się naprawdę bardzo przyjemny. 🙂 Jednak kilka dni później w Nowym Meksyku zaczęło strasznie wiać. Ponieważ pogoda w tym rejonie bywa bardzo zmienna, po prostu bądźcie przygotowani na różne scenariusze. 😉
×BARDZO WAŻNE!× – Okresowe zamknięcia parku
Park Narodowy White Sands graniczy z poligonem wojskowym, który obejmuje znaczny obszar gipsowych wydm. Regularnie wykonywane są tam testy pocisków rakietowych, podczas których park pozostaje zamknięty. Zwykle trwa to do 3 godzin i w tym czasie nie wjedziemy do parku (również prowadząca do niego droga numer 70 może być zamknięta). Planowe zamknięcia ogłaszane są z reguły z dwutygodniowym wyprzedzeniem, a ich daty możecie sprawdzić tutaj:
nps.gov/whsa/planyourvisit/park-closures
Może się jednak zdarzyć, że władze parkowe otrzymają powiadomienie z poligonu dopiero 24h przed planowanymi testami. Dlatego warto na bieżąco śledzić również fanpage’e parku w mediach społecznościowych.
BEZPIECZEŃSTWO
Jak już wyżej wspomniałam, ze względu na zmienne i momentami dość ekstremalne warunki pogodowe trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Warto na bieżąco śledzić prognozy pogody, a będąc na miejscu pozostać czujnym i obserwować niebo. Ostrożności nigdy za wiele. 😉
Jedną z najważniejszych rzeczy, o jakiej musicie pamiętać to picie wody. Jadąc do parku musicie mieć ze sobą duży jej zapas, będziecie jej potrzebować więcej niż Wam się wydaje! Sama byłam w szoku ile wody wypiłam w krótkim czasie. Przydadzą się też słone przekąski.
Ze względu na regularne testy pocisków rakietowych odbywające się na sąsiednim poligonie może zdarzyć się, że odłamki spadną na teren parku narodowego. Jeżeli wędrując po wydmach zauważycie dziwnie wyglądający przedmiot leżący w piasku, nie podchodźcie bliżej, ani tym bardziej nie dotykajcie go, ponieważ takie odłamki wciąż mogą wybuchnąć. Trzeba na to uważać szczególnie gdy na wydmach bawią się młodsze dzieci lub podróżujecie z psem.* Najlepiej w takiej sytuacji określić dokładne położenie przedmiotu i zgłosić to pracownikom parku.
Szczególnie chodząc boso należy zwrócić szczególną uwagę na to, gdzie stawia się stopy. Lepiej też omijać wszelką roślinność. Dzięki temu unikniecie ewentualnych, nikomu niepotrzebnych spotkań z fauną parku. 😉
Przed przyjazdem do parku naładujcie do pełna baterię w telefonie.
Na terenie parku nie wolno ani spożywać alkoholu, ani nawet być w jego posiadaniu. Co ciekawe, zakaz ten obowiązuje jedynie od 1 lutego do 31 maja.
Latanie dronem jest bezwzględnie zabronione i surowo karane.
Nie wolno również wywozić z parku piasku, roślin, ani żadnych innych rzeczy w nim znalezionych.
*Park Narodowy White Sands można zwiedzać z psem. Pies musi być jednak przez cały czas na smyczy (2 m) i nie może wchodzić do budynków.
Dlaczego warto odwiedzić Nowy Meksyk?
Park Narodowy Białych Piasków nie leży w regionie najchętniej odwiedzanym przez turystów. Nowy Meksyk wciąż nie jest popularnym kierunkiem, chociaż ostatnio cieszy się nieco większym zainteresowaniem. Stan ten jednak ma do zaoferowania znacznie więcej, niż może się wydawać! Dlatego tym bardziej warto jest uwzględnić White Sands w programie zwiedzania zachodnich Stanów. 😉 Rejon ten jest niezwykle zróżnicowany. Niedaleko parku znajduje się przepiękny las państwowy Lincoln, w którym można odpocząć w ciszy i spokoju. Jadąc dalej na wschód dojedziemy do Parku Narodowego Carlsbad Caverns, jednego z trzech amerykańskich parków narodowych ustanowionych w celu objęcia ochroną jaskiń. Z kolei w północnej części stanu znajduje się przepiękny kanion szczelinowy i niesamowite formacje skalne rodem z Kapadocji. Niedaleko leży też Taos Pueblo, najstarsza wciąż zamieszkana osada indiańska w Stanach Zjednoczonych, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To właśnie w Nowym Meksyku znajduje się rozsławione przez rzekome rozbicie się UFO miasteczko Roswell. Inne atrakcje godne uwagi to między innymi pomnik narodowy Bandelier, park historyczny Chaco Culture oraz przedziwne formacje skalne w Bisti/De-Na-Zin Wilderness.
W wyżej podlinkowanych wpisach o Carlsbad Caverns i Kasha-Katuwe Tent Rocks przeczytacie też o tym jak cudownie zwiedza się Nowy Meksyk i ile to przynosi radości. 🙂
To jak, zdecydowalibyście się odwiedzić Nowy Meksyk? 🙂